Dla kogo jest rejs żeglarski?
Kto może się wybrać na rejs żeglarski?
Każdy! Z pełną świadomością obalamy pewien mit krążący wśród osób rozważających wyprawę na żagle pierwszy raz. Mit głosi, że żeglarstwo to elitarny sport, że trzeba mieć dużo różnych uprawnień, że niezbędne jest doświadczenie na morzach i jeziorach, że żegluje się po kilkanaście godzin dziennie, że trzeba pływać w sztormie i deszczu i że wreszcie to wszystko kosztuje morze pieniędzy.
Na wszystkie powyższe odpowiadamy-NIE.
Elitarność żeglarstwa jest mocno rozdmuchana. Oczywiście można ją spotkać na zawodach wysokiej klasy np. rejs o Puchar Ameryki ale na codzień można się sprawdzić w regatach amatorskich na jeziorach. Elitarność żeglarstwa też przejawia się w drogich i zabytkowych jachtach ale większość żegluje na jachtach i katamaranach dostępnych równie łatwo jak pokój w hotelu czy pensjonacie. To Wy decydujecie, czy wypożyczacie jacht za 200 czy 5000 PLN za dobę.
Uprawnienia żeglarskie nie są potrzebne, kiedy skorzystacie z opcji naszego rejsu , gdzie sternik jest już zapewniony i niewiele dodatkowo trzeba organizować a tzw. kasa jachtowa jest już w cenie wyprawy. Rejs morski czy mazurski to trochę jak wycieczka objazdowa, bo codziennie jesteście w innym miejscu. Na rejsie nie potrzebne jest doświadczenie ani umiejętności żeglarskie, jadąc pierwszy raz właśnie go nabieracie. Oczywiście przyda się Wasza pomoc w codziennych aktywnościach załogi jak: klarowanie lin, wybieranie szotów, manewry portowe czy przygotowanie posiłków ale to odbywa się po przeszkoleniu i pod nadzorem kapitana.
Decydując się na rejs turystyczny (taki polecamy na początek) , możecie sprawdzić jak długa będzie żegluga, czy oferowane jest wyżywienie, jaka będzie trasa rejsu, czy są dodatkowe opłaty portowe i jakie porty odwiedzicie. Możecie też zobaczyć jak wygląda Wasz jacht , na którym spędzicie pierwszy rejs: kabiny, wyposażenie kuchni, ilość osób. Istotna też jest cena rejsu a ta będzie się różniła w zależności od tego czy to rejs: stażowy, szkoleniowy czy wakacje na jachcie z licznymi dodatkowymi atrakcjami.
Z doświadczenie wiemy, że rejsy morskie są nieco bardziej wymagające np. popularny Bałtyk jest trudniejszy do żeglugi niż Morze Śródziemne i malowniczy Adriatyk , ze względu chociażby na warunki pogodowe. Z kolei Wyspy Kanaryjskie czy Karaiby na pewno są dla tych co chcą odwiedzić odległe zakątki świata. Z każdego rejsu po morzu możecie otrzymać opinię z rejsu, która przyda się jeżeli zdecydujecie w przyszłości zdobywać uprawnienia sternika morskiego lub wyższe stopnie żeglarskie.
My na wakacyjny rejs na start dla rodzin z dziećmi będziemy zachęcać żeby zaokrętować Was na Mazurach. Rejsy te są tańsze, krótsze i mniej wymagające. Jest to idealny sposób, żeby poznać życie na jachcie, dotrzeć w wiele ciekawych miejsc i przeżyć niezapomnianą przygodę dopiero w kolejnym kroku warto odbyć rejs morski jachtem.
Dla kogo są nasze wyprawy „Tata na Mazury” w formie rejsu?
Pewnie wielu z Was zadaje sobie to pytanie przed podjęciem decyzji.
Nasze rejsy mazurskie są przede wszystkim dla ojców z dziećmi w różnym wieku, najczęściej między 4 a 18 rokiem życia. Oczywiście przybrani tatusiowie i przybrane pociechy są standardem na naszych wyprawach. „Patchworkowe” rodziny zyskują na popularności w ostatnich czasach a my też jesteśmy ich reprezentantami.
Nasze rejsy są dla tych co lubią przyrodę i obcowanie z nią. Na naszych wyprawach na każdym kroku stykacie się z przyrodą. To przecinając toń jeziora jachtem lub SUPem. Zażywając orzeźwiającej kąpieli, podczas noclegów i zabaw w zatokach i bindugach. Podczas przybrzeżnych spacerów oraz zabaw podziwiamy łabędzie, kaczki i inne ptactwo, które swym śpiewem i krzykiem pokazuje kto tu jest gospodarzem a kto gościem. Szczęśliwcy trafią na ukrytego w szuwarach szczupaka i wypłoszą ławice płotek. W czasie rejsu doświadczamy wspaniałych wschodów i zachodów słońca, które są natchnieniem do rozmów i dyskusji wśród ojców z różnych krańców Polski.
Zapiszcie się na nasze rejsy jeżeli jesteście osobami aktywnie spędzającymi czas wolny bo u nas zawsze się coś dzieje.
Testujemy sprzęty sportowe: SUPy, slackline, skakanki, dmuchańce itp. Gramy w planszówki a hitem ostatnich wypraw jest gra „buła”. Często gramy w piłkę nożną, siatkówkę czy badmintona na boiskach przy marinach. Dla tych co chcą odpocząć mamy hamaki i maty outdoorowe Flamingos.
Podczas postojów prowadzimy warsztaty z malowania ciała, wytwarzania biżuterii czy robienia mega baniek mydlanych. Wieczorami organizujemy ogniska z kociołkami Galindów a śpiewanie szant i pieczenie kiełbasek to przyjemność dla każdego.
U nas stawiamy na samodzielność małych i dużych uczestników dlatego przygotowanie posiłku, mycie naczyń czy szorowanie pokładu nikogo nie ominie.
I oczywiście żeglujemy każdego dnia do innego miejsca postoju po drodze uczestnicząc w szkoleniu żeglarskim. Każdy uczestnik może spróbować swoich sił w sterowaniu i prowadzeniu jachtu. To świetny sport, który podoba się niemal każdemu kto raz złapie ster. Bez obaw sternik zadba o bezpieczeństwo i odpowie na najczęściej zadawane pytania.
Lubisz nutę rywalizacji? Będziesz miał okazję współzawodniczyć w autorskiej grze „Skarb Galindów”. Gra jest w formie questu z dodatkowymi zadaniami sprawnościowymi. Aktywne uczestnictwo to gwarancja wspaniałych ręcznie robionych medali i dyplomów a dla najlepszych drużyn są atrakcyjne nagrody rzeczowe.
Jeżeli ciekawią Was nowe miejsca z lokalnymi tajemnicami, legendami to to jest wyjazd dla Was.
Codziennie odkrywamy coś nowego i zwiedzamy lokalne atrakcje od zamków i bunkrów po parki rozrywki czy miejsca przyjazne dla zwierząt jak papugarnia czy hodowla Konika Polskiego.
Wiedza zdobyta w ten sposób przyda się nie tylko w szkole ale też podczas Waszych kolejnych wizyt w tej części kraju.
Czy potrzebne jest doświadczenie żeglarskiego i uprawnienia?
Nie, nie są potrzebne żadne uprawnienia żeglarskie i doświadczenie podczas żeglugi. Wielu z naszych uczestników było nie tylko pierwszy raz na jachcie ale także pierwszy raz w krainie tysiąca jezior. W trakcie rejsu my zaopiekujemy się Wami a może to ten rejs jachtem sprawi, że złapiecie żeglarskiego „bakcyla”.
Jeżeli dawno nie żeglowaliście lub potrzebujecie zdobyć doświadczenie i staż to też Wam w tym pomożemy. Posterujecie jachtem pod okiem doświadczonego skippera a może z czasem dołączycie do nas jako tata-skipper.
Dla tych ojców-skipperów co mają doświadczenie, odpowiednie uprawnienia i chcą podjąć wyzwanie, zapraszamy do objęcia jednego z jachtów w naszej flotylli na preferencyjnych warunkach.
Nasze rejsy są dla osób z całej Polski od Rzeszowa po Szczecin i od Wrocławia po Białystok. W wyprawach uczestniczą nie tylko mieszkańcy naszego kraju. Naszymi klientami byli Polacy z Irlandii, Anglii, Litwy a w tym roku grono poszerzyło się o obywateli Ukrainy i Stanów Zjednoczonych. Do 2024 roku w naszych wyprawach uczestniczyło blisko 1300 osób.
Ważnym aspektem jest też, że umiejętność pływania wpław nie jest wymagana a każdy z uczestników jest wyposażony w kapok. Dodatkowo przed wypłynięciem przechodzi obowiązkowe szkolenie m.in. z bezpieczeństwa na wodzie. Na codziennych odprawach skipperów są przekazywane informacje na co zwrócić szczególną uwagę i czego można się spodziewać po danym akwenie czy pogodzie w danym dniu.
Znacie Mazury? Nasze wyprawy są też dla tych, którzy chcą je poznać od strony wody i pokładu jachtu. Żeglujemy po tym akwenie od ponad 30 lat i dla nas to najlepszy sposób na zwiedzanie szlaku Wielkich Jezior Mazurskich. Z chęcią wymienimy się doświadczeniami i ciekawostkami z innymi fanami tego regionu Polski.
Wreszcie nasze wyprawy są dla tych co chcą się wyróżnić i brać udział w budowaniu naszej stokrotki mazurskiej z jachtów, czyli największego wydarzenia tego typu w Polsce. To zapewnia prestiż i niezapomniane przeżycia podczas łączenia jachtów, wspólnej kąpieli w „prywatnym” basenie pośrodku jeziora. Dzieci nigdy nie odpuszczają możliwości takiej kąpieli! Dla wszystkich są udostępniane niezapomniane filmy i zdjęcia także z drona.
Teraz już wiecie czy to wyprawa dla Was. Zapiszcie się już dzisiaj! Ilość miejsc jest ograniczona.
Uwaga! Stawiamy jednak jeden warunek: pozytywne nastawienie i uśmiech zabierzcie ze sobą na wyprawę.
Do zobaczenia!