O NAS

Czyli o tacie Bartku oraz córkach Justynie i Julii, którzy wpadli na ten pomysł.

Był rok 2019 kiedy to w jesienny wieczór światło dzienne w social mediach ujrzał projekt „Tata na Mazury”. Kiełkował w głowach już od dawna a zrodził się z kilku powodów:

✓chęci przebywania w rodzinnym gronie przez dłuższe okresy

✓pasji do żeglarstwa, jako aktywnej formy spędzania wolnego czasu

✓miłości do Mazur, według nas najpiękniejszego zakątka Polski

✓smykałki do tajemnic i lokalnych historii  

Pierwsza historyczna edycja miała miejsce na weekend Boże Ciało w 2020 roku. Do tej pory w naszych wyprawach uczestniczyło już ponad 1200 osób. Projekt cały czas się rozwija m.in. o nowe atrakcje dla uczestników np. warsztaty ceramiczne czy mega bańki mydlane a także możliwość wyboru większego jachtu 30/33 stopy.

W 2024 roku wystartowaliśmy z nowym dodatkowym terminem wyprawy na początku sierpnia oraz pierwszy raz odbyły się „Regaty dla taty”. W sezonie 2025 czekają nas kolejne nowości: rejsy dla dorosłych (Mazury i hiszpańska Ibiza) oraz rodzinne rejsy (Grecja i Chorwacja). Zobacz całą naszą aktualną ofertę 

Jesteśmy zarejestrowanym biurem podróży i dbamy o podnoszenie jakości usług.

 

MISJA :

Czy zastanawialiście się kiedyś nad swoją misją❓ 
Brzmi dosyć patetycznie ale misja to swoisty przewodnik życiowy. Dzięki misji podświadomie większość Waszych myśli, czynów, postaw prowadzi do jej realizacji dając przy tym ogromną satysfakcję i poczucie spełnienia.
Moja misja jako: taty, menagera, żeglarza, kumpla powstała długo przed projektem „Tata na Mazury” ale co ciekawe powstała pod żaglami właśnie na Mazurach.

Misja taty Bartka:
„Dawać szczęście dużym i małym poprzez rozwój, edukację oraz realizację osobistych celów i marzeń. Z entuzjazmem podróżując przez życie i świat”.

Projekt „Tata na Mazury” idealnie łączy się z życiową misją i dzięki temu daje niezwykły zastrzyk energii oraz motywacji.

Życzymy każdemu, żeby odszukał i zdefiniował swoją misję a reszta sama nadejdzie.

Nasz team:

tata na mazury

Bartek z wykształcenia magister historii oraz absolwent studiów podyplomowych z zarządzania zasobami ludzkimi na Uniwersytecie Łódzkim.

Od najmłodszych lat związany z podróżami i historią. Zamiłowanie do historii, tajemnic i zwiedzania wpoili mu rodzice pokazując uroki Polski i państw ościennych już w latach 80 tych. To samo skutecznie przenosi na swoje dwie córki Julię (studentkę) i Justynę (licealistkę).

Zawodowo postawił na zarządzanie i rozwijał się w strukturach sprzedażowych wielu firm krajowych i międzynarodowych. Zarządzanie zasobami ludzkimi w firmach przeniósł na pasję do żeglarstwa i na pokład jachtu.

Pod kątem żeglarskim ponad 20 letnie doświadczenie w żeglowaniu z osobami w różnym wieku i zaawansowaniu żeglarskim. Stopień instruktorski w sporcie żeglarstwo i sporty motorowodne wraz z metodologią nauczania. Kilkaset wypływanych godzin w projektach morskich indywidualnie i we flotylli jachtów.

Stworzył od podstaw projekt żeglarski „Tata na Mazury”, który jest przeznaczony dla ojców z dziećmi i pomaga w zacieśnieniu ich relacji a poprzez autorską grę „Skarb Galindów” uczy zdrowej rywalizacji i poszerza wiedzę o starodawnych mieszkańcach Mazur.

Co roku żegluje w Grecji, Chorwacji i Hiszpanii. 

Julka (l.25) starsza córka taty Bartka.

Zarządzanie i social media to jej „konik”. Ona wydaje dla Was pakiety startowe i biega ze smartfonem do najważniejszych wydarzeń wyprawy. Jest też nieocenioną pomocą podczas przygotowywania kociołków Galindów czy w monitorowaniu gry.

Z żeglarstwa najbardziej ceni sobie chillout i odwiedzanie nowych miejsc. Nie stroni od morskich wypraw.

Ciekawostką jest, że projekt „Tata na Mazury” jest częścią jej pracy magisterskiej.

Prywatnie uwielbia dobrą kuchnię i produkty premium z najwyższej półki. Podobnie jak jej młodsza siostra miłość do zwierząt wyniosła z domu rodzinnego, dlatego podjęła się opieki nad kotką Mini.

Julia jest energią naszych wypraw: słychać i widać ją z daleka, zawsze uśmiechnięta i szukająca najlepszych rozwiązań.

Justyna (l.16) to młodsza córka Bartka, jest uczestnikiem rekordowej liczby 9 edycji wypraw.

Od samego początku pełni rolę opiekunki i dobrej koleżanki dla najmłodszych uczestników.

To ona ogarnia: warsztaty z malowania twarzy i robienia bransoletek. Pomaga także w monitorowaniu realizacji zadań w grze #skarbGalindów a na ostatniej edycji weryfikowała i podliczała zadania.

Oczywiście nie stroni od codziennych jachtowych obowiązków, no może czasami lubi sobie dłużej pospać.

Popularna Justi z żeglarstwem związana jest od pierwszego roku życia a żegluje po jeziorach i morzach. Wkrótce pora na uprawnienia żeglarskie.

W życiu prywatnym to wielbicielka wszystkich zwierząt i właścicielka kotki Yody oraz szynszyla Szyszka. Niedawno rozpoczęła edukację w liceum a przyszłościowo myśli o ortodoncji.

Bez Justyny nasze wyprawy nie byłyby takie same. Zawsze pomocna, cierpliwa i pełna pomysłów.

INNI CZŁONKOWIE EKIPY:

Przez nasze wyprawy przewinęło się mnóstwo życzliwych i pomocnych osób, bez których ten projekt nie byłby możliwy do przeprowadzenia na taką skalę i nie mógłby się rozwijać.

Od osób dbających o dokumentacje i naszą stronę, poprzez produkujących gadżety a na zwykłej codziennej pomocy podczas rejsu kończąc.

Dziękujemy Wam z całego serca!

Do zobaczenia na wodnym szlaku.

Ahoj!